poniedziałek, 16 stycznia 2012

Ślady.

Idziemy do przedszkola. Natasza ogląda każdy ślad, który jest odciśnięty na śniegu. Mój. Swój. Opon samochodowych... Każdy.
- Mamo, a to co za ślad?
- Kotka.
- A to?
- Pieska.
Biegnie do kolejnego...
- A to MRÓWKOJADA!

:))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz