niedziela, 28 września 2014

Kolejność.

- Mamusiu, nie chciałabym, żebyś umarła przede mną.
- A ja chcę! To jedyna kolejność jaką akceptuję! 

...

poniedziałek, 15 września 2014

:)

Natasza zrywa z Babcią I. kwiaty prosząc wciąż o kolejne i kolejne...
- Wiesz, Nataszko, chyba nie ma rzeczy której bym Ci nie dała...
- Jest.
- Tak?
- Nóż!

:))

środa, 10 września 2014

Szczęście.

Z przemyśleń porannych Taszy w drodze do szkoły...
"Szczęście jest jak piłeczka ping-pongowa. Nawet odrzucone do nas wraca."

środa, 3 września 2014

Wyznania.

- Wiesz, Tasza... Bez Ciebie nie cieszyłabym się ani słońcem, ani gwiazdami ani nawet światłem księżyca...
Tasza zasłuchana, tonem pełnym zrozumienia:
- A bez Ciebie, Mamusiu, nie cieszyłabym się nawet światłem z tej żarówki...

:))

wtorek, 2 września 2014

Grawitacja proste słowo!

Czytam Taszy książkę.
Tytuł rozdziału brzmi:
"Czy Wszechświat miał gorączkę, co ma z tym wspólnego pan foton i dlaczego jabłka spadają z drzewa na ziemię?"
Tasza na to...
- Ja wiem. Jabłka spadają, bo przyciągają je ziemia. I ogólnie wszystko przyciąga. Tak się dzieje, bo działa siła grawitacji."


:)

poniedziałek, 1 września 2014