poniedziałek, 7 listopada 2011

Komplement.

Nie wiem dlaczego, ale najczęściej rano budzę się w łóżku Taszy ;) Dzisiaj rano też tak było. Budzimy się, Tasza w wyraźnie dobrym humorze. Patrzy na moja piżamę i mówi:
- Mamusiu, masz najpiekniejszą bluzeczkę jaką kiedykolwiek widziałam!

:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz