środa, 10 kwietnia 2013

Bałagan.

Natasza w domu z katarem i kaszlem... Robi bałagan w tempie błyskawicznym. Wchodzę do jej pokoju...
- Tasza, a kto u Ciebie zrobił taki bałagan?
- Trąba powietrzna!
- Oooo, a jak miała na imię?
- ŁOBUZEK!

:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz