niedziela, 20 grudnia 2015

!!!

Tasza ma w szkole koleżankę. Niezbyt fajnie się zachowała, więc tłumaczę Taszy, że czasem trzeba zwrócić uwagę, zaprotestować, że nie może ktoś się w stosunku do nas niefajnie zachowywać...
Na co ona...
- Mamo, ale ja jestem miła dlatego, żeby zrozumiała, że niefajnie jest być takim złośliwym. Myślę, że pokazując jej moje zachowanie uczę ją, że lepiej być miłą...
Przyznam, że nie wiedziałam co odpowiedzieć... Coś tam powiedziałam o zwracaniu uwagi, że nie ma w tym nic złego...
- Tak, wiem. Mi tylko chodzi o to, że jeszcze nikt złem nie wygrał ze złem.

Kochana!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz