piątek, 27 września 2013
Wyjazd.
Tasza pojechała z babcią do Krakowa. Na trzy dni. Pakuję ją. Ona też się pakuje. Mówi:
- Zabiorę opaski... Wiesz, w razie gdyby mi włosy urosły!
:D
Triceratops.
Zoo. Przy wejściu pierwszy wybieg - nosorożec.
- Ooooo, Tasza! Zobacz jaki zwierz! Jak się nazywa?
- Triceratops!
:D
Nowsze posty
Starsze posty
Strona główna
Subskrybuj:
Posty (Atom)